Zniszczony pałac w Gałowie jest kolejną ruiną zabytku, którą odkryłem przez zupełny przypadek po latach przejazdów przez tą miejscowość. Przez całe lata niedaleko tego miejsca moja macierzysta jednostka wojskowa organizowała biegi na 3000 metrów,
Któregoś dnia przejeżdżałem boczną drogą od strony Samotworu ujrzałem go wreszcie w całej Krasie i wiedziałem, że muszę wrócić aby nakręcić film o tym miejscu.
Zniszczony przez powojenne lata, ale stojący dumnie. Z jednej strony opleciony przez jakieś pnącze, z drugiej widać drzewa otaczające gościniec i bramę wjazdową.
Na wieży widać ślady pożaru. Być może będzie miał kiedyś trochę szczęścia i przez kompletną dewastacją uchronią go jakiejś oszczędności bogatego inwestora.
Serdecznie zapraszam do chociaż kilku komentarzy. Obiekt niszczeje z roku na rok i bardzo mnie to martwi. Niestety nie zanosi się, aby cokolwiek miało się zmienić na lepsze, w dającej się przewidzieć przyszłości. Darek Kraśnicki z Wrocławia.